wtorek, 4 grudnia 2012

8# ~ 04.12.2012

Nadeszła zima!~
Przynajmniej tak można pomyśleć patrząc dziś za okno pokoju akademickiego. Robi się coraz to bardziej biało=') Niestety termometr wskazuję również na zbyt niski (zdecydowanie dla mnie!) poziom temperatury, dlatego dziś musiałam zrobić porządne Bento<3

Z wczorajszego obiadku zostały mi skrzydełka z kurczaka przyrządzone a'la Hot Wings z KFC, więc obowiązkowo wskoczyły do pudełka, razem z ryżem i prażonym sezamem. Aby nie było tak ponuro dodałam pomidorki, ogórki w zalewie z curry (kocham ich smak!) oraz dodatki które dostałam od Bentomanii='))




W dolnym piętrze (albo w górnym? ^.^) Znalazła się mandarynka, kiwi, oraz orzechy włoskie bo czas się zacząć uczyć='D A podobno tu ułatwiają xP I oczywiście Pandzie~<3





Dzisiejszego dnia wykonałam aż dwa Benta=') Drugie trochę większe, więc ułożenie ciut się zmieniło =)



Btw. internet akademicki coś szwankuje... Średnio co 5 minut na około 15 minut nie ma neta!=(
Może to ten śnieg za oknem?


Pozdrawiam zimowo,
Neko~

7 komentarzy:

  1. Widzę, że na bogato dzisiaj! ^^ Takie dobrze zrobione mięso w bento to prawdziwy skarb. Wszystko wygląda naprawdę apetycznie i kolorowo! Fajnie, że dziś jedzenie w porcji podwojonej. Czyżby ktoś bliski z akademika stwierdził wreszcie, że skoro to wygląda tak dobrze to musi też dobrze smakować? ;p Pozdrawiam i życzę owocnej nauki z tymi orzechami!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no powiedzmy, że na bogato xD po prostu wymyśliłam wcześniejszego dnia już wszystko i nie musiałam rano improwizować jak to zwykle robię xP
      Pozdrawiam również=')))

      Usuń
  2. no, faktycznie na bogato! pyszne orzeszki i owocki, z takim bentem to można dzień cały poza domem spędzić, na nauce i innych biznesach ;)
    Pozdrawiam ciepło na przekór pogodzie.
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie taki był zamiar='D aby wytrwać cały dzień i nadal czuć się dobrze=')) dziękuję za miłe słowa=D

      Usuń
  3. Wow, świetne bento - ładne i treściwe, a więc w sam raz na chłód. :) A te ogórki to domowej roboty? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, domowe, jakieś dwa lata temu zaczęliśmy je robić i teraz zamiast kiszonych i korniszonów (też są ale w mniejszych ilościach xP) na strychu leży pełno ogórków curry~

      Usuń
  4. zachwycam się. tyle jedzenia i tak pięknie ułożone. Wygląda niesamowicie apetycznie:)

    OdpowiedzUsuń